[ZDJĘCIA] Polscy żużlowcy na złoty medal!

niedziela, 30.7.2017 08:00 3593 0

O medale 10. Światowych Igrzysk Sportowych walczyło 7 drużyn. Najlepsi okazali się Biało – Czerwoni. Drugie miejsce zajęli Australijczycy, a trzecie Szwedzi.

Trener Marek Cieślak tuż przed startem postanowił, że Polskę reprezentować będą Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik, a w rezerwie pozostanie Patryk Dudek. W wyścigu otwierającym zawody Szwecja zremisowała z Danią 3:3. Polacy w trzecim biegu zmierzyli się z Niemcami. Faworyt był tylko jeden i nie zawiódł. Pierwszy na metę przyjechał Zmarzlik, a tuż za jego plecami Janowski. Nasi reprezentanci byli jedynym zespołem, który wygrał w pierwszej serii zdobywając 5 punktów.

W drugiej serii startów niespodziankę sprawili Niemcy, którzy przegrali z Australią, ale tylko 2:4. Szwedzi pewnie pokonali Rosję 5:1. Polacy zmierzyli się z Brytyjczykami. Trener Cieślak, zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami o rotacji w drużynie, w miejsce Janowskiego wstawił Patryka Dudka. Wygraliśmy 4:2 dzięki fantastycznej szarży Zmarzlika, który jako pierwszy dojechał na metę. Dudek był trzeci.

Po dwóch seriach startów mieliśmy na koncie 9 punktów. Szwedzi i Australijczycy zgromadzili po 8 oczek.

W kolejnym starcie Duńczycy pokonali Rosjan, ale tylko 4:2, bo świetnie spisał się Emil Sajfutdinow. W wyścigu jednych z faworytów Australia zremisowała ze Szwecją 3:3. Kolejny kapitalny występ zaliczył lider klasyfikacji generalnej Grand Prix Jason Doyle. Ogromną niespodziankę sprawili Niemcy, którzy wygrali z Brytyjczykami 5:1. Kibice nie mogli się doczekać kolejnego startu, w którym Polacy zmierzyli się z Duńczykami. Wystartował duet Janowski, Zmarzlik. Świetna jazda parą dała nam pewne zwycięstwo 5:1. Pierwszy linię mety minął Zmarzlik, a Janowski kapitalnie odpierał ataki Kennetha Bjerre.

Kolejną niespodziankę sprawili Niemcy, którzy w swoim czwartym starcie zremisowali ze Szwecją 3:3. Polacy zmierzyli się z Rosją. Biało-Czerwonych reprezentowali ponownie Zmarzlik i Janowski. To starcie zakończyło się remisem 3:3. Bieg wygrał Janowski, a Zmarzlik, choć walczył do końca, przyjechał na metę jako ostatni. Australijczycy pewnie pokonali Brytyjczyków 5:1, choć Doyle przed startem miał problem ze sprzętem. Pękł mu łańcuch.

Po czterech seriach wciąż na prowadzeniu byli Polacy z dorobkiem 17 punktów. 16 oczek mieli Australijczycy, a 14 Szwedzi.

Niemcy solidnie pracowali na miano największej sensacji zawodów i zremisowali z Duńczykami 3:3. Polacy po remisie z Rosją chcieli zrehabilitować się w konfrontacji ze Szwecją. Nasz kraj ponownie reprezentowali Zmarzlik i Janowski. Wyścig zakończył się znów remisem 3:3. Tym razem wygrał Zmarzlik, a ostatni na metę przyjechał Janowski. Rosjanie pewnie pokonali najsłabszych w stawce Brytyjczyków 5:1. Australijczycy pokonali Duńczyków 5:1 i przed ostatnim startem o punkt wyprzedzili Polaków.

W kolejnym biegu Szwedzi (tylko Fredrik Lindgren, bo Antonio Lindback został wykluczony) zremisowali z Brytyjczykami i zapewnili sobie udział w wyścigu barażowym. Następnie Niemcy zremisowali z Rosjanami 3:3. Ostatni bieg Polski z Australią miał zdecydować, która z drużyn awansuje bezpośrednio do finału, a która zmierzy się w barażu ze Szwecją. Polacy potrzebowali zwycięstwa, Australijczykom wystarczał remis. Trener Marek Cieślak nie dokonał zmian. Na torze pojawili się Zmarzlik i Janowski. Niestety Janowski za najechanie dwoma kołami na krawężnik został wykluczony i w powtórce mógł wziąć udział tylko Zmarzlik. Spisał się fantastycznie, ale remis 3:3 dał nam tylko awans do barażu. Lepsi o punkt okazali się Australijczycy, którzy bezpośrednio awansowali do finału.

Kolejność po 21 biegach:

  1. Australia 24 pkt.
  2. Polska 23 pkt.
  3. Szwecja 20 pkt.
  4. Niemcy 17 pkt.
  5. Rosja 16 pkt.
  6. Dania 15 pkt.
  7. Wielka Brytania 11 pkt.

W barażu Zmarzlik i Janowski zmierzyli się ze Szwedami Lindbeckiem i Lindgrenem. Nasi zawodnicy zaliczyli świetny start i wyszli na podwójne prowadzenie. Niestety świetnie zaatakował Lindbeck i było 3:3. Dzięki temu, że w rundzie zasadniczej zremisowaliśmy ze Szwedami, ale obaj nasi zawodnicy zdobyli w tym biegu punkty (dodatkowy bonus), awansowaliśmy do finału.

Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski, Jason Doyle i Max Fricke. To była obsada finału. Polska i Australia. Biało-Czerwoni świetnie wystartowali i podwójnie prowadzili. Zmarzlik przed Janowskim – tak wpadli na metę i złoty medal dla Polaków stał się faktem! Ogółem Zmarzlik zdobył aż 20 punktów, Janowski 10, a Dudek 1. Srebro wywalczyli Australijczycy, a brąz Szwedzi.

Źródło: TWG 2017 Foto: Mikołaj Czerwiński

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)