5. PKO Nocny Półmaraton - relacja z trasy

niedziela, 18.6.2017 12:24 3506 0

Gwiazdami „filmowego” 5. PKO Nocnego Wrocław Półmaratonu zostały łącznie 9943 osoby – tylu zawodników pojawiło się na starcie imprezy. Do celu dotarło 9898 osób. To oznacza, że rekord frekwencji w biegu masowym w Stolicy Dolnego Śląska został pobity po raz kolejny

Publiczność zgromadzona na trybunie wyremontowanego Stadionu Olimpijskiego przywitała gromkimi oklaskami tegorocznego zwycięzcę: Mengistu Zelalem z Etiopii pokonał trasę w 1:03:49. Tuż za nim, z czasem 1:03:57, ukończył bieg Kenijczyk, Joseph Mutwanthei Mumo. Na najniższym stopniu podium uplasował się Polak, Adam Nowicki (1:04:03). Wśród Pań najszybsza była Olga Ochal, która dobiegła do mety w 1:15:30. W kategorii kobiet druga była Ewa Jagielska (1:15:39), zaś trzecia dystans 21 097,5 m pokonała Anna Rostkowska, w czasie 1:18:58.

Na trasie wszyscy biegacze mieli okazję podziwiać szereg atrakcji dodatkowych. Podświetlony Most Grunwaldzki zachwycał zmieniającymi się kolorami (wizerunek tego zabytku znalazł się również na pamiątkowych medalach). Dwa budynki Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu przy ulicach Grunwaldzkiej i C. K. Norwida także zostały rozświetlone – dzięki laserom. W wybranych punktach przy trasie odtwarzana była muzyka filmowa, a w kompleksie Stadionu Olimpijskiego rozstawiono kino plenerowe.

Dzięki linii mety wyznaczonej wewnątrz samego stadionu, wrocławski półmaraton dołączył do wąskiego grona biegów masowych kończących się na tego typu obiektach. Z udostępnionej trybuny korzystali chętnie widzowie, kibice i bliscy samych zawodników. Ogromną popularnością cieszył się także nowy „mieszkaniec” stadionu – krasnal Niewypałek! Do odsłoniętej przez dyrektora Wojciecha Gęstwę w dniu biegu figurki skrzata ustawiały się kolejki chętnych na pamiątkowe zdjęcie. Kolejna wielka impreza biegowa we Wrocławiu już 10. września. Wtedy na ulice Stolicy Dolnego Śląska wybiegną uczestnicy jubileuszowego, 35. PKO Wrocław Maratonu, podczas którego rozegrane zostaną również Mistrzostwa Europy Masters.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)