Czy mamy czyste powietrze na zielonym Biskupinie?

sobota, 28.3.2015 09:45 2077 0

24 lutego - 1 marca 2015 Dolnośląski Alarm Smogowy wykonał na Biskupinie niezależne pomiary zapylenia powietrza. Badanie wykazało przekroczenia normy dziennej dla pyłu zawieszonego PM10.

26 lutego średnie stężenie dobowe wynosiło 69 µg/m3, 27 lutego 100 µg/m3, a 28 lutego 50 µg/m3 (dane z pierwszego i ostatniego dnia pomiarów są niepełne). Dla pyłu zawieszonego PM10 prawo UE1 określa normę dzienną na poziomie 50 µg/m3. Co ważne, norma dzienna nie może być przekroczona więcej niż przez 35 dni w roku. W roku 2014 takich dni we Wrocławiu było 1042 . Dotyczy to przede wszystkim sezonu grzewczego i oznacza, że przez blisko trzy i pół miesiąca naruszane było nasze prawo do czystego powietrza!

Warto zauważyć, że dane z Biskupina różnią się od danych ze stacji Karłowice (stacja tła miejskiego, zlokalizowana na wyb. Conrada-Korzeniowskiego), która to jako jedyna w mieście na bieżąco mierzy i informuje o stężeniu pyłu PM10. Tylko 26 marca wyniki były identyczne na obu stanowiskach.

Ponieważ w powszechnym mniemaniu powietrze na Biskupinie jest czyste, choć nikt tego tu nie mierzy. Co prawda w Obserwatorium Meteorologicznym Zakładu Klimatologii i Ochrony Atmosfery Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi się i publikuje na bieżąco wyniki pomiarów stężenia pyłu PM2,55 , niemniej, dla pyłu zawieszonego PM2,5 unijna Dyrektywa CAFE przewiduje jedynie roczną wartość dopuszczalną – 25 µg/m3. Ponieważ prawo UE nie określa dziennej wartości dopuszczalnej dla PM2,5, nie zostały również przyjęte progi informowania i alarmowy.

- Obecnie wyniki pomiarów stężenia pyłu PM10 we Wrocławiu podaje na bieżąco jedynie stacja na ul. Conrada-Korzeniowskiego. Ponadto działa automatyczna stacja na ul. Wiśniowej, lecz mierzy jedynie stężenia pyłu PM2,5. To naszym zadaniem zdecydowanie za mało. Dla porównania w Krakowie stężenia pyłu PM10 i PM2,5 pokazują trzy automatyczne stacje pomiarowe - informuje Dolnośląski Alarm Smogowy.

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)