Dziewuchy Wrocław zapraszają na pochód: DZIEŃ ŚWIADOMEJ MATKI

piątek, 20.5.2016 18:40 558 0

Dziewuchy Wrocław serdecznie zapraszają na marsz z okazji Dnia Świadomej Matki. Pochód rozpocznie się w Rynku, a zakończy na Wyspie Słodowej rodzinnym piknikiem oraz debatą. W trakcie wydarzenia zbierane będą także podpisy pod inicjatywą ustawodawczą zakładającą liberalizacje obecnych zapisów.

Zgromadzenie rozpocznie się w niedzielę 22 maja o godz. 13:00 na pl. Gołębim (koło fontanny). Po części głównej z przemowami, pochód ruszy z Rynku, przechodząc ul. Kuźniczą, a następnie przez Most Uniwersytecki, ul. Drobnera i kładkę Słodową, kończąc na Wyspie. Ponieważ prognozy pogody są korzystne, organizatorki zachęcają wszystkich, aby po marszu jeszcze się nie rozchodzić. Nakłaniają, aby zabrać koce, przekąski i instrumenty muzyczne i wspólnie spędzić niedzielne popołudnie na pikniku z atrakcjami dla dzieci. Natomiast o godz. 15:00 na Wyspie Słodowej rozpocznie się również otwarta debata pt. “Dlaczego chcesz mieć prawo do aborcji” (organizator: Inicjatywa 8 Marca).

Tym razem zamiast wieszaków, Dziewuchy zachęcają wszystkich uczestników do przyniesienia ze sobą kwiatów oraz ciastek. - Zbliżające się święto matki jest doskonałą okazją, aby wspólnie wyrazić nie tylko wdzięczność, miłość i uznanie dla naszych rodzicielek i opiekunek. Jest to również dobry moment, aby przypomnieć jak ważne są świadome rodzicielstwo, przestrzeganie praw reprodukcyjnych, równość płci oraz aktywny udział mężczyzn w życiu rodzinnym - wymienia jedna z organizatorek marszu tłumacząc, że tematy te są mocno związane z obecną dyskusją o zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej.

Dziewuchy będą też nakłaniać do wspierania Centrum Praw Kobiet, które od 21 lat pomaga potrzebującym - głównie ofiarom przemocy domowej. W ubiegłym tygodniu rząd odmówił dalszego finansowania, gdyż CPK wg ministerstwa “zawęża pomoc tylko do określonej grupy pokrzywdzonych”, czyli kobiet. - Jesteśmy oburzone tą skandaliczną decyzją i będziemy nawoływać do zbiórki środków na rzecz Centrum - komentują organizatorki marszu.

Polska od lat zmaga się z ujemnym przyrostem naturalnym. Dzieje się tak mimo regularnych prób delegalizacji aborcji, utrudniania dostępu do antykoncepcji czy blokowania edukacji seksualnej w szkołach. Choć działania te stoją w sprzeczności zarówno z Konstytucją, jak i międzynarodowymi standardami praw człowieka, polscy parlamentarzyści nie wykazują woli zmian, ulegając presji środowisk pro-life. Sprawy te niezmiennie zsuwane są na drugi plan, traktowane jako temat zastępczy, choć tak naprawdę dotyczą wszystkich obywateli i obywatelek. Dlatego też w trakcie niedzielnego wydarzenia będzie można podpisać się pod projektem inicjatywy ustawodawczej “Ratujmy Kobiety”, zakładającej liberalizację obecnych zapisów. 

Dziewuchy: Bezpartyjność i porozumienie ponad podziałami

Występujemy jako inicjatywa społeczna, zryw osób prywatnych, nie zrzeszając się z partiami politycznymi. W sprawach tak fundamentalnych, jak prawa i równość kobiet nie ma miejsca i zgody na przepychanki. Dlatego tez uczestników należących do ugrupowań politycznych prosimy, aby na pikiecie pojawiały się jedynie transparenty nawiązujące do tematu demonstracji, z logo zajmującym max. 10%

Dziewuchy: Dlaczego protestujemy?

Wychodzimy na ulicę, bo nie godzimy się na to, aby o naszych ciałach i życiu decydował ktoś inny, niż same kobiety. Prawo do aborcji to oddanie decyzji - czy urodzić dziecko - osobie, która to dziecko urodzi i będzie wychowywać oraz utrzymywać. Wiele kobiet – wbrew wszystkim przeciwnościom – postanawia urodzić. Natomiast te zdesperowane, przerwą ciążę bez względu na wszystko. Prawo do aborcji ma bowiem znaczenie symboliczne – pokazuje, że kobieta jest podmiotem, a nie tylko narzędziem w rękach innych.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)