Futbolowa rodzina się powiększa - Outlaws Wrocław w ekstraklasie

W kolejnym sezonie Topligi futbolu amerykańskiego stolica Dolnego Śląska będzie reprezentowana przez dwie drużyny. Do mistrzów Polski – zespołu Panthers, dołączą Outlaws Wrocław, którzy po barażu wywalczyli awans do ekstraklasy.Tomasz Korek

Derby, czyli pojedynek dwóch drużyn z tego samego miasta bądź regionu, zawsze dostarczają większych emocji. Oprócz zwykłej walki o zwycięstwo każda ze stron chce za wszelką cenę pokazać, kto rządzi na własnym podwórku, co generuje dodatkową motywację dla zawodników. W nadchodzących rozgrywkach „Banici”, czyli Outlaws Wrocław z pewnością spróbują powalczyć ze swoimi utytułowanymi kolegami z Panthers o prymat w mieście.

„Banici” byli prawdziwą rewelacją PLFA I, czyli bezpośredniego zaplecza Topligi. Przystępowali do rozgrywek jako beniaminek, by zaledwie w jeden sezon awansować ekstraklasy. Wśród ich statystyk można się dopatrzeć pewnych podobieństw do Panthers Wrocław. Obie ekipy zakończyły sezon zasadniczy z zaledwie jedną porażką na koncie i siedmioma zwycięstwami. Bez problemu także przeszli przez półfinały swoich rozgrywek. Dopiero w wielkim finale, którego zwycięzca awansował bezpośrednio, Outlaws musieli uznać wyższość Tychy Falcons po porażce 21:54. To jednak nie oznaczało końca marzeń o Toplidze, bowiem pozostawał jeszcze mecz barażowy z drużyną Kozły Poznań. W starciu z rywalami posiadającymi dłuższy staż na boiskach, na których walczy się o mistrzostwo Polski, wrocławianie byli zdecydowanie lepsi ogrywając rywali na ich terenie aż 49:0. Tym zwycięstwem zameldowali się w gronie najlepszych drużyn futbolu amerykańskiego w Polsce.

Do pojedynku derbowego na pewno jednak nie będą przystępować w roli faworyta, a jedynie pretendenta, który chciałby choć na chwilę okazać się lepszy od aktualnego mistrza. Powiedzieć, że Panthers Wrocław mają za sobą udany sezon, to powiedzieć za mało. Złoty medal mistrzostw Polski wywalczony po niezwykle regularnym sezonie i prawdziwym pogromie w wielkim finale, w którym pokonali Seahawks Gdynia 56:13 pokazał, że nie mają sobie równych w kraju. Tydzień później okazało się, że nie mają sobie równych także w całej Europie. W historycznym występie w Final Four Ligi Mistrzów zwyciężyli najpierw w półfinale z Danube Dragons 49:34, by w meczu o Puchar Europy rozprawić się z Milano Seamen 40:37. Mistrzowski dublet zapisał się na stałe w Polską historię tego sportu. Teraz Pantery czeka zadanie jeszcze trudniejsze – obrona tych wywalczonych tytułów.

źródło: Wrocław pl