Chcą uratować elewator przy Rychtalskiej. Ubiorą się na czarno i będą protestować!

czwartek, 1.1.1970 01:00 4723 0

Wrocławianie nie godzą się na wyburzenie elewatora przy Rychtalskiej i żądają, aby Katarzyna Hawrylak-Brzezowska ustąpiła ze stanowiska miejskiego konserwatora zabytków.

- Władze miejskie, na żądanie dewelopera, zamierzają wyburzyć kolejny zabytek przemysłowej historii miasta. Tak jak ty, my też się z tym nie zgadzamy i wiemy, że nie zgadza się wielu wrocławian. Dlaczego więc nikt nie liczy się z naszym głosem? Nie jesteśmy zorganizowani! Narzekamy tylko w rozmowach z przyjaciółmi i w internecie, sami nie dajemy sobie szansy. Tym razem naprawdę dużo od ciebie zależy. Nie ograniczaj się do Facebooka. Zadzwoń lub spotkaj się z 3 osobami i pójdźcie, w środę 11 maja o godzinie 18, pod siedzibę konserwator. Krzyknijmy wspólnym głosem, na pewno nas usłyszą - zapowiada Paweł Borecki, organizator środowego protestu.

Borecki zachęca, aby na protest ubrać czarną koszulkę, żeby przypomnieć o straconych przez "panią konserwator" zabytkach, tj. kamienice przy ul. Dubois, Pułaskiego, Wyszyńskiego i przy kościele św. Marii Magdaleny, cukrownia Klecina, cukrownia Sołtysowice, Rzeźnia Miejska, elewator Młyna Sułkowice, fragment Browaru Piastowskiego, szachulcowa willa przy Kromera, schron piechoty przy ul. Grabiszyńskiej, wozownia przy ul. Orlej, wiadukt nad ul. Grabiszyńską, schron dowodzenia i gmachu Centrali Rybnej przy Dworcu Głównym PKP.

Demonstracja odbędzie się w środę o godzinie 18.00 przed siedzibą Muzeum Architektury przy ul. Bernardyńskiej. 

Silosy przy elewatorze zostały wyburzone na początku kwietnia (Fot. Archwium Doba.pl)

Przypomnijmy, że na początku tego miesiąca wrocławscy aktywiści wystosowali już apel do prezydenta Rafała Dutkiewicza, w którym proszą, aby elewator nad Odrą został zachowany. 

CZYTAJ: Elewator przy Rychtalskiej do wyburzenia. Aktywiści protestują i piszą do Rafała Dutkiewicza

- Jest on [elewator - przyp.red.] ujęty w ewidencji zabytków prowadzonej przez Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, jednakże według doniesień prasowych wydano już zezwolenie na rozbiórkę. W związku z tym, zgodnie z art. 241 kodeksu postępowania administracyjnego, wnioskujemy o podjęcie przez Pana interwencji mającej na celu zatrzymanie planowanego wyburzenia obiektu - prosi Karbon i argumentuje. - W wielu miastach Europy obiekty dziedzictwa techniki odzyskują blask i otrzymują nowe funkcję. Warto tutaj przywołać przykład Marsylii, która w 2013 roku – będąc wtedy Europejską Stolicą Kultury – zaadaptowała zabytkowy elewator portowy, podobny do wrocławskiego, na salę koncertową. Nie jesteśmy w stanie rozumieć, dlaczego według planów magistratu ESK 2016 zabytkowy elewator musi ustąpić miejsca kolejnemu budynkowi mieszkalnemu, zamiast wpleść się w nowo tworzone osiedle, dając mu tak pożądaną tożsamość - czytamy w apelu Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocław i Akcji Miasto.

PODPISZ PETYCJĘ DO RAFAŁA DUTKIEWICZA

- Elewator zbożowy "Odra" przy ul. Rychtalskiej 18 powstał na terenie przemysłowym, w sąsiedztwie Browaru "Piast" oraz terenów kolejowych. Budynek projektu Artura Pötzscha i E. Liehra wybudowano w latach 1938-1939. Elewator stanowi przykład funkcjonalizmu lat 30., gdzie modernistyczna stylistyka podporządkowana została utylitarnej funkcji, a obiekt oddziałuje głównie swą skalą. Prócz swego funkcjonalnego układu budowla przemysłowa posiada starannie opracowane elewacje, z detalami w duchu konserwatywnego modernizmu (płaszczyzny tynkowanych ścian, szeregi prostokątnych okien, lizeny, przyziemie licowane klinkierową cegłą w kolorze pomarańczowym). Jego wieża zwieńczona jest od frontu szczytem schodkowym i herbem przedstawiającym żaglowiec. W połowie wysokości wieży umieszczono balkon wspornikowy z metalową balustradą, służący do obsługi żurawia zamocowanego do elewacji północnej. Elewator jest jedyną pozostałością po porcie przeładunkowym zboża i jedną z niewielu zachowanych budowli transportu rzecznego Wrocławia, dawniej prężnie prosperującego. Obiekt spełnia dwa kryteria zabytkowości: postępu technicznego i zachowanej substancji oryginalnej. Niedawny remont odcinka nabrzeża podkreślił nie tylko postindustrialny charakter obiektu, ale również uwydatnił jego walory historyczne i estetyczne - argumentuje Akcja Miasto.

Jak dowiedzieliśmy się od inżyniera Marka Łukowskiego, odpowiedzialnego za wyburzenie silosów i elewatora, budynek ma zniknąć z krajobrazu miasta pod koniec maja. Będzie on wyburzony metodą mechaniczną.

Teren, na którym obecnie stoi elewator, należy do dewelopera - hiszpańskiej firmy Torca. 

Adriana Boruszewska Doba.pl

Dodaj komentarz

Komentarze (0)