Konserwator zabytków przyjrzy się sprawie sprzedaży terenów Stadionu Olimpijskiego

Wojewódzki konserwator zabytków zbada sprawę sprzedaży terenów Stadionu Olipmpiskiego. Taka jest decyzja resortu kultury, do którego wrocławianie z Grupy Inicjatywnej Stadion Olimpijski wysłali apel o przyjrzenie się sprawie wyprzedawania przez AWF zabytkowych terenów stadionu.

- W miejscu basenu olimpijskiego i boiska do baseballa mają powstać prywatne apartamenty lub hotel. To początek prywatyzacji tego wielkiego, zabytkowego, zielonego, otwartego terenu. Zapowiedziano już wystawienie kolejnych działek na sprzedaż - czytamy w petycji do resortu kultury, pod którą podpisało się 3 567 osób.

O petycji pisaliśmy w kwietniu. CZYTAJ WIĘCEJ.

Wrocławianie chcą, aby kompleks nadal funkcjonował jako przestrzeo publiczna, przeznaczona do sportu i rekreacji. Zdaniem mieszkańców pozwolenie na budowę hotelu czy mikroapartamentów w miejscu wyprzedawanych działek bezpowrotnie zniszczy charakter tego wyjątkowego terenu. 

Do AWF należy jego większa część – przede wszystkim te tereny, które do dziś użytkowane były przez pokolenia wrocławian zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem. Od początku bowiem miejsce to służyło promocji sportu, rekreacji i zdrowego trybu życia, jako teren otwarty dla mieszkańców. Warto przypomnieć, że wybudowany w latach dwudziestych kompleks sportowy został doceniony (jako całość, wraz z propozycją modernizacji) medalem w konkursie sztuki podczas Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles w 1932 roku.