Kurier pogryziony przez psa

czwartek, 27.4.2017 08:25 3321 0

Do naszej redakcji wpłynął list od pogryzionego przez psa kuriera. Poniżej przedstawiamy jego treść.

Dzień dobry.
Piszę do państwa, ponieważ dziś rano zostałem dotkliwie pogryziony przez psa rasy Kaukaz. Pracuję w firmie kurierskiej ponad siedem lat i pierwszy raz zdążyło mi się walczyć o życie (dosłownie) doręczając przesyłkę. Furtka była otwarta całkowicie, co potwierdzają właściciele psa i policja, która przybyła na miejsce. Wszedłem na posesję pewnie, ponieważ znam to gospodarstwo i czułem się tam pewnie. Po przejściu ok 15 metrów zza domu wybiegł rozwścieczony Kaukaz. Waga ok.80 kg. I rzucił się na mnie usiłując gryźć, gdzie popadnie. W pierwszych chwilach broniłem się paczką, ale pies wyrwał mi ją z rąk odrzucając do boku. I wtedy zaczęła się moja walka o zdrowie i życie. Początkowo instynktownie rzuciłem się na psa przygniatając go masą ciała (110kg) w celu uniknięcia pogryzienia, lecz to na długo nie pomogło. Zwierze było tak silne i rozwścieczone, że nie zdołałem go długo utrzymać. Gdy wydostał się z mojego uścisku zaczął gryźć bardzo mocno. Najpierw lewą dłoń, którą go odpychałem (ślady 6-ciu zębów i zadrapania) później prawa noga (zerwana skóra na kości piszczelowej) i lewa noga, która ma najgorsze obrażenia. Od wewnętrznej strony uda ugryzienie spowodowało ubytek tkanki w znacznym stopniu i jest bardzo głębokie. To samo jest po zewnętrznej stronie uda. Cała sytuacja miała miejsce ok godziny 9:00 a do tej pory (16;23) z tych głębokich ran leci krew. Całą sytuację opisałem dokładnie, ponieważ cały czas bylem świadom tego co się dzieje i  tylko to uratowało mnie przed utratą zdrowia lub życia.
Pozdrawiam

 

Jakie roszczenia przysługują osobie, która została pogryziona przez zwierzę? - odpowiada prawnik Radosz Pawlikowski z wrocławskiej Kancelarii Reaktia.

Co zrobić, kiedy pogryzł mnie pies?

Jeżeli w wyniku ataku psa doznaliśmy obrażeń, w pierwszej kolejności powinniśmy wezwać pomoc - najlepiej pogotowie i policję. O zasadności wzywania karetki nie trzeba zapewne nikogo przekonywać. Policjanci, przybyli na miejsce zdarzenia, powinni niezwłocznie przystąpić do wyjaśniania okoliczności zdarzenia. Jest to o tyle istotne, żeby zneutralizowali oni zagrożenie płynące ze strony agresywnego zwierzęcia oraz ustalili, kto jest jego właścicielem. W dalszej kolejności funkcjonariusze powinni wezwać do pomocy lekarza weterynarii, który przebada psa pod kątem ewentualnych chorób i w razie potrzeby zastosuje wobec niego środki uspokajające.

Od kogo możemy dochodzić odszkodowania w przypadku pogryzienia przez psa?

- Najczęściej osobą odpowiedzialną za szkodę będzie osoba, która zwierzę chowa albo się nim posługuje - tak brzmi dosłowna treść przepisu z kodeksu cywilnego. Za osobę, która psa chowa lub się nim posługuje poczytuje się najczęściej jego właściciela lub osobę, która zachowuje się jak właściciel (np. karmi zwierzę, zapewnia mu schronienie - choć formalnie nigdy psa nie kupiła, nie jest nigdzie zarejestrowana jako właściciel). Niekiedy właścicielem psa może być również osoba prawna - np. spółka z o.o. prowadząca skup złomu, którego teren ochraniają psy. Za sprawcę szkody może odpowiadać również jego ubezpieczyciel, jeżeli był on ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej - mówi Radosz Pawlikowski i dodaje, że od policji możemy zażądać wydania pisemnej informacji o tym, czy ustalono, do kogo należał pies, który nas pogryzł.

- Obowiązkiem policji powinno być bowiem przeprowadzenie w sprawie dochodzenia i ustalenia, czy właściciel psa nie popełnił przestępstwa, np. spuszczając agresywnego psa ze smyczy bez kagańca. Właściciel psa może bowiem odpowiadać za nieumyślne spowodowanie obrażeń ciała u osoby pogryzionej. W takim przypadku zasadnym byłoby skierowanie do sądu aktu oskarżenia. Jeżeli pokrzywdzony atakiem psa dozna bardzo poważnych obrażeń, powodujących u niego kalectwo (np. utratę słuchu, mowy, wzroku), wówczas właściciel czworonoga może zostać skazany nawet na 3 lata pozbawienia wolności - tłumaczy prawnik.

Jakie roszczenia przysługują poszkodowanemu w wyniku pogryzienia przez psa?

Zasadniczo w takiej sytuacji dzielimy roszczenia na dwie kategorie - odszkodowanie i zadośćuczynienie. Zadośćuczynienie należy się poszkodowanemu za "szkodę niematerialną", czyli krzywdę i cierpienie związane z utratą zdrowia.

Odszkodowanie zaś należy się pogryzionemu przez psa za szkody materialne, m.in. za odzież, obuwie i inne przedmioty zniszczone w wyniku ataku agresywnego zwierzęcia (np. zegarek). Ponadto, poszkodowany może żądać również wyłożenia kwoty niezbędnej dla procesu leczenia (np. za operację chirurgii plastycznej), poniesionych dotychczas kosztów leczenia, kosztów dojazdów do placówek medycznych i kosztów opieki, a także utraconych dochodów - np. jeżeli poszkodowany nie mógł pracować i utracił z tego tytułu jakieś wynagrodzenie. Ponadto, jeżeli obrażenia były bardzo poważne i spowodowały u pogryzionego zwiększenie się jego potrzeb na przyszłość (np. konieczność stałej opieki, zakupu leków), wówczas zasadnym może być również dochodzenie comiesięcznej renty.

Posiadacze psów, zwłaszcza tych większych i bardziej agresywnych, muszą więc pamiętać, żeby odpowiednio zabezpieczyć swojego pupila przed możliwością pogryzienia innych osób lub zwierząt. Konsekwencje takiego zdarzenia mogą być bowiem bardzo poważne - nie tylko dla poszkodowanego, ale także dla właściciela psa.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)