Ostatnie próby przed Ceremonią Otwarcia

Kilometry kabli, kilka scen, 20 dni montażu, transmisje telewizyjne do setki krajów i tysiąc zaangażowanych osób z obsługi. Tak w skrócie wyglądają przygotowania do Ceremonii Otwarcia igrzysk The World Games 2017. Odwiedziliśmy stadion na dzień przed tym wielkim wydarzeniem. 

Już tylko jeden dzień dzieli nas od wielkiej Ceremonii Otwarcia The World Games 2017. Na Stadionie Wrocław trwają ostatnie przygotowania, a na wieczór zaplanowana jest próba generalna. Łącznie montaż scen i aranżowanie stadionu trwało 20 dni. W najbardziej gorących momentach w przedsięwzięciu brało udział nawet tysiąc osób. Na stadionie zainstalowano kilkaset konstrukcji.

– Przedsięwzięcie w takiej skali jest organizowane po raz pierwszy w Polsce. Jest to większe niż otwarcie Euro 2012. Konstrukcje do Wrocławia przyjechały kilkunastoma tirami – mówi producent wydarzenia.

W Ceremonii Otwarcia weźmie udział 3 tysiące sportowców, 25 tysięcy osób zebranych na stadionie oraz miliony przed telewizorami. Transmisje z Wrocławia będą nadawane do stu krajów. Największym wyzwaniem dla producentów jest dźwięk, dlatego cały jeden dzień był poświęcony testowaniu tylko jego. Wydobywał się będzie z 300 źródeł. Na miejscu trenowali w środę również tancerze, którzy wezmą udział w ceremonii, był wśród nich m.in. Rafał Maserak.

Głowna idea

Ceremonia otwarcia ma sprawić, że wszyscy którzy przyjeżdżają do Wrocławia poczuli się jak na prawdziwych igrzyskach. Żeby poczuli, że Wrocław jest europejskim miastem, przyjaźnie nastawionym dla przybyszów z całego świata i czeka z niecierpliwością na sportową rywalizację – mówi Krzysztof Materna, główny reżyser ceremonii.

- Nie chodziło nam o zorganizowanie ceremonii z ogromnych przepychem, na które stać tylko parę krajów, jak Chiny czy Rosja. Za to nasza uroczystość ma być pełna młodzieńczego wigoru i radości. Zapowiada się piękne wydarzenie – dodaje Materna.

Źródło: Wrocław.pl

Foto:Wrocław.pl