Pantery z kompletem zwycięstw w sezonie zasadniczym

poniedziałek, 15.5.2017 10:52 777 0

Panthers Wrocław pokonali zespół Husaria Szczecin 56:3 w szóstej kolejce Topligi futbolu amerykańskiego. Tym samym zakończyli sezon zasadniczy nie zaznając smaku porażki. Teraz czas na play – offy.

Niedzielne starcie ze szczecińską Husarią było określane jako pojedynek mistrza z uczniem. Nikt z Pomorza nie robił sobie większych nadziei na korzystny wynik. Goście mieli przyjechać do Wrocławia na Stadion Olimpijski, by zebrać cenne doświadczenie z gry przeciwko mistrzowi Polski i niekwestionowanemu kandydatowi do obrony tytułu. Niespodzianki nie było i to gospodarze odnieśli wysokie zwycięstwo 56:3. Mecz pokazał głębię składu Panter i różnorodność wariantów taktycznych, bowiem przyłożenia zdobywało aż siedmiu różnych zawodników.

Starcie miało również wymiar symboliczny – po jego zakończeniu odbyła się krótka ceremonia, podczas której Panthers Wrocław odebrali pierścienie za zdobycie Mistrzostwa Polski i Pucharu Europy w ubiegłym sezonie.

Dominatorzy w każdym calu
Po rundzie zasadniczej obrońcy tytułu legitymują się bilansem 6-0. W tych sześciu meczach zdobyli łącznie 278 punktów, niemal dwukrotnie więcej, niż drugi zespół tabeli – Seahawks Gdynia. Także formacja obronna spisuje się bez zarzutu pozwalając przeciwnikom na zdobycie jedynie 45 punktów, co oczywiście także jest najlepszym wynikiem rozgrywek. Przed play-offami wydaje się, że jedynie kataklizm mógłby uniemożliwić Panterom zdobycie drugiego mistrzostwa z rzędu.

  1. kolejka: Seahawks Gdynia - Panthers Wrocław 7:35
  2. kolejka: Panthers Wrocław - Primacol Lowlanders Białystok 41:21
  3. kolejka: Outlaws Wrocław - Panthers Wrocław 0:57
  4. kolejka: Warsaw Eagles - Panthers Wrocław 7:47
  5. kolejka: Panthers Wrocław - Tychy Falcons 42:7
  6. kolejka: Panthers Wrocław - Husaria Szczecin 56:3

Magia Stadionu Olimpijskiego
- Każdy mecz na stadionie Olimpijskim jest jak spełnienie marzeń, Gameday nabrał nowego znaczenia, kiedy wchodzimy do specjalnie przystosowanej szatni czujemy się jak profesjonaliści, a gdy wbiegamy na płytę boiska czujemy się jak zawodnicy z najlepszych collegów. Jeszcze jak dodamy do tego zapełnione trybuny przez kibiców, którzy dopingują nas od początku do samego końca, to można powiedzieć, że spełniamy nasz American dream w Polsce  – mówi Bartosz Dziedzic, zawodnik Panthers Wrocław.

Zawodnicy Nicka Johansena nie mieli najmniejszych problemów z aklimatyzacją w swoim nowym domu, który bardzo szybko zamienili w twierdzę nie do zdobycia. Jedynie futboliści Swarco Raiders Tirol w ramach rozgrywek o Puchar Europy znaleźli sposób na ugłaskanie Panter na ich obiekcie, chociaż też nie przyszło im to łatwo.

Wrocławski futbol na dwóch biegunach
Podczas gdy jedna wrocławska drużyna jest liderem rozgrywek, druga z nich – Outlaws, zamykają tabelę. „Banici” debiutują w tym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej i dopiero uczą się ligi na tak wysokim poziomie. Wrocław jako jedyne miasto ma dwie drużyny w Toplidze i aby tak pozostało zespół Outlaws będzie musiał w meczu o utrzymanie pokonać dzisiejszych rywali Panter, a więc Husarię Szczecin.

źródło: wroclaw.pl

Dodaj komentarz

Komentarze (0)