Pomoc przyszła w ostatniej chwili

środa, 21.9.2016 10:23 3144 1

Policjanci z powiatu wrocławskiego w godzinach wieczornych otrzymali informację o mężczyźnie, który chce targnąć się na własne życie. W sprawdzanym przez funkcjonariuszy domu nie było włączonych świateł i nikt nie odpowiadał na pukanie. Po chwili okazało się, że drzwi są otwarte, a w przedpokoju znajduje się poszkodowany, który był cały siny i nie dawał żadnych oznak życia. Podjęte natychmiast przez interweniujących policjantów czynności ratownicze spowodowały, że mężczyzna zaczął oddychać. Poszkodowany został przewieziony do szpitala.

- Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Długołęce pełniąc służbę patrolową 19 września około godz. 20.10 otrzymali informację o mieszkańcu powiatu wrocławskiego, który chce odebrać sobie życie. W związku z tym mundurowi niezwłocznie udali się we wskazany rejon, gdzie miał on przebywać. Niestety na miejscu okazało się, że nie ma tam poszukiwanej osoby. Policjanci ustalili jednak inny adres. Funkcjonariusze po wejściu na podwórko sprawdzanej posesji zauważyli, że w żadnym z pomieszczeń nie świeci się światło, a na jakiekolwiek pukanie do drzwi nikt nie odpowiada. W pewnej chwili jeden z policjantów zauważył, że w przedpokoju wisi na linie mężczyzna, a drzwi do mieszkania są otwarte. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli z pomocą i odcięli go. Mężczyzna był cały siny i nie oddychał. Czynności ratownicze przeprowadzone na miejscu zdarzenia przez interweniujących policjantów spowodowały, że osoba ta odzyskała przytomność. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które zabrało poszkodowanego do szpitala - mówi st. asp. Wojciech Jabłoński.

źródło: KWP Wrocław 

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

kamil czwartek, 22.09.2016 12:40
I takich działań Policji potrzeba!