Przestępstwo pod osłoną nocy?

piątek, 17.3.2017 10:20 5336 0

W dniu 16 marca 2017 r. około godziny 20:00 na 156 km DK nr A4 zatrzymano do kontroli drogowej pojazd członowy składający się z ciągnika siodłowego marki Man wraz z naczepą marki Schmitz, którym na rzecz i w imieniu przewoźnika bułgarskiego wykonywano nielegalne przemieszczenie 22500 kg odpadów niebezpiecznych (podkłady kolejowe z rozebranej linii kolejowej) w relacji Polska - Hiszpania, które w oparciu o przeprowadzone przez pracowników WITD we Wrocławiu oględziny wstępnie sklasyfikowano jako odpad niebezpieczny o kodzie wg katalogu europejskiego 17 02 04*.

W toku czynności ustalono na podstawie dokumentu CMR, iż wysyłającym odpady był prawdopodobnie polski podmiot z siedzibą w miejscowości Kędzierzyn Koźle natomiast prawdopodobnym odbiorcą był producent płotów prowadzący działalność gospodarczą w Hiszpanii. Kierowcy na żądanie kontrolującego nie okazali formularza zgłoszeniowego/notyfikacyjnego, formularza przemieszczenia/ śledzenia przesyłki oraz stosownej decyzji Głównego Inspektora Ochrony Środowiska jak również innych zainteresowanych organów w związku z wykonywanym transgranicznym przemieszczaniem odpadów, w skutek czego uznano, iż przewoźnik dopuścił się nielegalnego transgranicznego przemieszczenia odpadów z terytorium Rzeczypospolitej Polskiej do Hiszpanii bez zgłoszenia, uzyskania zgód i zezwoleń.

O zaistniałym zdarzeniu noszącym znamiona czynu z art. 183 § 5 Kodeksu Karnego (zagrożonym karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8), powiadomiono organy ścigania oraz ustawą o transporcie drogowym wezwano przewoźnika do umieszczenia kaucji w wysokości 6000 zł za dokonanie wywozu odpadów poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej bez wymaganego zezwolenia. Po kontroli pojazd wraz z odpadami skierowano na parking strzeżony do czasu podjęcia decyzji o dalszym postępowaniu z nimi przez GIOŚ.

Sporządzoną dokumentację przesłano do GIOŚ celem wydania decyzji o dalszym postępowaniu z zatrzymanymi odpadami oraz poinformowania pozostałych właściwych organów.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)