Ślęza w półfinale play-off ekstraklasy!

poniedziałek, 27.3.2017 12:35 991 0

Koszykarki Ślęzy po raz trzeci pokonały Basket 90 Gdynia i awansowały do półfinału play-off Basket Ligi Kobiet. Kolejnego przeciwnika wrocławianki poznają w środę, gdy rozstrzygną się losy rywalizacji InvestInTheWest AZS-u AJP Gorzów Wlkp. z CCC Polkowice.

Niedzielny, czwarty mecz ćwierćfinału w Gdyni był bardzo zacięty, zupełnie inny niż ten rozegrany dzień wcześniej. Wrocławianki musiały się mocno napocić, żeby odnieść zwycięstwo. Co prawda Ślęza prowadziła przez ponad 30 minut, ale nie było to wysokie prowadzenie. Największa różnica wynosiła zaledwie sześć punktów. Wrocławiankom ciężko było złapać właściwy rytm, w ich grze nie było płynności.

Basket 90 trzymał się dzielnie m.in. dzięki świetnej postawie Kamili Podgórnej. Młoda gdynianka zdobyła aż 20 punktów, notują najlepszy występ w sezonie. Wspierały ją Aneta Kotnis czy Jelenia Skerović. Ślęza nie była już tak dobrze zbilansowaną drużyną jak w sobotę, gdy aż sześć zawodniczek zdobyło 10 lub więcej oczek. W niedzielę pierwszoplanową postacią była Marissa Kastanek. Amerykanka trafiła siedem z dziesięciu oddanych rzutów za dwa. Odegrała też kluczową rolę w czwartej kwarcie, gdy decydowały się losy spotkania.

Półtorej minut przed końcem czwartej kwarty Marissa Kastanek zdobyła dwa punkty, po których Ślęza prowadziła 63:60. W odpowiedzi za trzy trafiła Aneta Kotnis. Był remis, a trener Arkadiusz Rusin poprosił o czas. Po wznowieniu gry rzucały Nikki Greene i Agnieszka Kaczmarczyk. Pudłowały, ale za każdym razem udawało się zebrać piłkę w ataku. Za trzecim razem, gdy sprawy w swoje ręce wzięła Sharnee Zoll-Norman, w końcu piłka wpadła do kosza. Zrobiło się 65:63 dla Ślęzy. Po drugiej stronie boiska piłkę straciła Jelena Skerović, aż w końcu z kontry trafiła Marissa Kastanek i mecz był rozstrzygnięty.

Trzecie zwycięstwo Ślęzy dało jej awans do półfinału play-off. W trzech pozostałych parach ćwierćfinału jest remis 2-2. Decydujące mecze odbędą się w środę. Niezależnie od tego, czy przeciwnikiem żółto-czerwonych będzie InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. czy CCC Polkowice, pierwsze dwa mecze odbędą się we Wrocławiu w najbliższą sobotę i niedzielę (1 i 2 kwietnia).

Basket 90 Gdynia – Ślęza Wrocław 63:67 (16:20, 22:16, 7:11, 18:20)

Basket 90: Kamila Podgórna 20 (4), Aneta Kotnis 17 (1), Jelena Skerović 11 (1), Carolyn Swords 6, Monika Grigalauskyte 4 (1), Karolina Puss 3 (1), Amalia Rembiszewska 2, Dominika Miłoszewska.

Ślęza: Marissa Kastanek 21 (1), Sharnee Zoll-Norman 13, Agnieszka Skobel 10 (1), Agnieszka Majewska 6, Agnieszka Kaczmarczyk 5 (1), Nikki Greene 5, Kateryna Rymarenko 4, Kourtney Treffers 2, Magdalena Koperwas 1, Zuzanna Sklepowicz.
Stan rywalizacji: 3-1 dla Ślęzy, która awansowała do półfinału.

- To była trudna seria. Gratuluję postawy obu zespołom. Drużyna z Gdyni postawiła nam trudne warunki. W każdym meczu było ciężko. Począwszy od tego pierwszego, w którym Basket 90 grał dobrze i była dogrywka. Graliśmy konsekwentnie po trzy zwycięstwa, ale chciałbym pogratulować gdyniankom. Chociaż przegrały, to cały czas walczył i były w serii. My mamy teraz tydzień do kolejnej rundy. Czekamy na przeciwnika, szykujemy się na półfinał. Mam nadzieję, że te mecze będą w naszym wykonaniu na takim poziomie jak ten sobotni z Basketem 90. Wtedy graliśmy nasza koszykówkę. Dziś było ciężko, ale najważniejsze jest zwycięstwo - mówi Arkadiusz Rusin, trener Ślęzy.

- To był dla nas bardzo ciężki cztery mecze. W żadnym nie było łatwo o jakąkolwiek piłkę. Nie mogłyśmy pozwolić sobie na chwilę rozluźnienia, ale czasem się to zdarzało. Ta seria kosztowała nas dużo zdrowia, myślę, że zespół z Gdyni również. Po części dobrze, że Basket postawił tak ciężkie warunki. Może wyciągniemy z tego wnioski przed kolejnymi ciężkimi meczami - mówi Agnieszka Skobel, zawodniczka Ślęzy.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)