Tarnogaj walczy o zagospodarowanie wzgórza

wtorek, 19.9.2017 10:00 1621 1

Wzgórze Tarnogajskie to duży zaniedbany teren zielony. Trawa po pas i hałdy śmieci uniemożliwiają jego wykorzystanie. Mieszkańcy chcą je zamienić w Lokalne Centrum Relaksu.Na samym końcu ulicy Ziębickiej, tuż za ogródkami działkowymi, znajduje się wzgórze, które powstało w wyniku rekultywacji dawnego składowiska odpadów pochodzących z pobliskiej gazowni. Formalnie nie posiada ono nazwy, a miejscowi nazywają je różnie: Wysyp, Kilimandżaro czy po prostu Tarnogajskie.

Dziś ma ono duży potencjał, który dzięki niewielkim środkom można zacząć wykorzystywać. Przede wszystkim wymaga ono uprzątnięcia i wyznania ścieżek spacerowych.Niezbędne są też kosze na śmieci, by nie wróciło ono zbyt szybko do obecnego stanu, czy ławki. W naprawdę niedużej odległości od bloków, mieszkańcy mogliby odnaleźć swoją strefę relaksu.

Tarnogaj gwałtownie zmienia się z kameralnego, w dużej mierze przemysłowego osiedla w kolejną wrocławską sypialnię. Wraz za kolejnymi blokami mieszkalnymi, niestety nie powstają nowe "miejsca spotkań". Wciąż brakuje tu publicznych przestrzeni w których zarówno starzy jak i nowi osiedla mieszkańcy mogliby spędzać czas. Choć istnieją ogródki działkowe, nie stanowi to rozwiązania problemu, gdyż są one zamknięte,  a ich właściciele to często mieszkańcy zupełnie innych dzielnic Wrocławia.  

Dlatego warto oddać swój głos w tegorocznym Wrocławskim Budżecie Obywatelskim na projekt nr 32 Wzgórze Tarnogajskie - Lokalne Centrum Relaksu

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

Waldemar Karpiński środa, 20.09.2017 21:22
Jestem za i popieram inicjatywę.