Ukradł samochód i wykorzystywał go do kradzieży benzyny ze stacji paliw

Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie zatrzymanemu przez policjantów z Komisariatu Policji Psie Pole we Wrocławiu, podejrzanemu o kradzież pojazdu. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna, co najmniej 6 razy wykorzystał auto do kradzieży paliwa na miejscowych stacjach benzynowych. Policjanci odzyskali skradzione samochód i przekazali go już właścicielowi. Mężczyzna usłyszał zarzuty w tych sprawach i za swoje czyny odpowie teraz przed sądem.

- Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komisariatu Policji Psie Pole we Wrocławiu prowadząc działania skierowane przeciwko przestępczości samochodowej zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież pojazdu. Zatrzymanym okazał się 34 letni mieszkaniec Wrocławia. Do kradzieży osobowego Seata doszło pod koniec ubiegłego roku na terenie Wrocławia. Policjanci od razu zajęli się sprawą i podjęli działania zmierzające do zatrzymania sprawcy. Sprawa była nie należała w łatwych, ale czynności wykonane przez funkcjonariuszy oraz ustalenia operacyjne pozwoliły na wytypowanie miejsc pobytu domniemanego sprawcy kradzieży. Następnie policjanci zatrzymali podejrzanego i odzyskali skradziony samochód. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a dalsze ustalenia funkcjonariuszy potwierdziły, że 34-latek wykorzystując skradziony pojazd dokonał, co najmniej 6 kradzieży paliwa ze stacji benzynowych na terenie miasta. Odzyskany samochód policjanci przekazali już właścicielowi. Natomiast podejrzany usłyszał zarzuty w tych sprawach, do których się przyznał. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd, a grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności - mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak.

źródło: KWP Wrocław