W szpitalu na Borowskiej wycięli pacjentowi zdrową nerkę. Lekarze zawieszeni

czwartek, 14.5.2015 12:57 7499 3

Do tragicznej pomyłki doszło 12 maja w szpitalu przy ulicy Borowskiej. 57-letniemu pacjentowi zamiast chorej nerki, lekarze usunęli zdrową. Zespół operacyjny został zawieszony.

- Lekarz operator podczas usuwania guza nerki u 57- letniego mężczyzny zamiast chorego narządu usunął zdrowy – informuje Monika Kowalska, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

By wyjaśnić sprawę, szpital powołał komisję. - Po zebraniu dodatkowych danych o przebiegu zdarzenia niezwłocznie poinformujemy prokuraturę – mówi Kowalska.

Do czasu zakończenia wyjaśnienia okoliczności zdarzenia, wszyscy lekarze, którzy byli przy operacji,  zostali zawieszeni w wykonywaniu zabiegów medycznych.

Pacjent ma teraz jedną chorą nerkę, a szpital – jak zapewnia rzeczniczka – robi wszystko, by zminimalizować szkody. Chory będzie ponownie operowany w poniedziałek po odpowiednim przygotowaniu. - Celem zabiegu będzie zachowanie funkcji nerki – informuje Kowalska.

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

sobota, 16.05.2015 17:41
Zwykły przekręt. Potrzebowali nerkę na handel na 100%. Przecież na...
A sobota, 16.05.2015 12:06
Szkoda , że nie podaje się nazwisk tych lekarzy. Uciekną...
czwartek, 14.05.2015 19:35
Nie pierwszy taki przypadek . Dla przykładu lekarz operujący powinien...