We Wrocławiu powstała nowa inicjatywa - Dolny Śląsk PRO [FOTO]

5 Zobacz galerię

Są w partiach politycznych, ale nie chcą uczestniczyć w życiu partyjnym, lecz mieć realny wpływ na to, co się dzieje na Dolnym Śląsku. W czwartek oficjalnie ogłoszono powstanie stowarzyszenia Dolny Śląsk PRO.

- Jest to organizacja skupiająca samorządowców, działaczy i aktywistów z terenu Dolnego Śląska. Mamy zamiar działać w sprawach społecznych i realizować projekty dotyczącego Dolnego Śląska. Chcemy się zająć realnymi problemami Dolnego Śląska - mówił dziś Karol Przywara, były skarbnik PO we Wrocławiu. - Jest to inicjatywa pozarządowa, nie jest to inicjatywa wbrew partiom politycznym. Jesteśmy stowarzyszeniem, które nie ma zamiaru angażować się w działalność polityczną. Wśród nas są osoby związane z PO, jej byli lub obecni członkowie, ale także osoby bezpartyjne - podkreślał Przywara.

Jak tłumaczy Igor Bandrowicz, burmistrz Prusic, Dolny Śląsk PRO powstał po to, by skonsolidować środowiska samorządowe, które niekoniecznie chcą uczestniczyć w projektach partyjnych. - Chcemy przedkładać marszałkowi województwa projekty, które będą projektami modułowymi, czyli będziemy podpatrywać najlepsze rozwiązania w samorządach, aby potem móc je wdrażać poprzez urząd marszałkowski.

Bandrowicz podkreśla, że to, co odróżnia Dolny Śląsk PRO od Bezpartyjnych Samorządowców, to brak skojarzeń z partyjnością. - Będziemy konsolidować te środowiska, które nie chcą uczestniczyć w życiu partyjnym, ale chcą mieć aktywną moc w rozwoju Dolnego Śląska. Nie chcemy być traktowani przedmiotowo, a podmiotowo.

 - Nie wychodzimy ze swoich partii. To jest organizacja pozarządowa. My mamy różną temperaturę relacji z PO - sugerował Przywara i zaznaczył, że nie przewiduje, aby ten projekt mógł się przerodzić w partię polityczną  lub ruch o charakterze politycznym. 

Obecnie Dolny Śląsk PRO nie będzie miał ani zarządu, ani przewodniączego. Ruch będzie reprezentował ambasador. - W chwili obecnej prowadzimy rozmowy w sejmiku i w radzie miasta. Chcemy, aby takimi osobami byli burmistrzowie i radni. Nie wykluczamy stworzenia struktur terenowych - mówił Michał Rado, radny powiatu oławskiego.

Adriana Boruszewska Doba.pl