Włamywacze samochodowi wpadli na gorącym uczynku

poniedziałek, 30.1.2017 09:19 3311 0

Wrocławscy policjanci na gorącym uczynku zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do samochodu i przygotowywali sobie do zabrania znajdujące się tam akcesoria samochodowe i rzeczy osobiste. Do zatrzymania doszło po tym, jak funkcjonariusze zauważyli, że jeden z podejrzanych siedzący w samochodzie, co chwilę schylał się pod kierownicę, a drugi w tym czasie nerwowo się rozglądał. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, pełniąc służbę na terenie wrocławskiej dzielnicy Krzyki, około godz. 23.00 zauważyli dwóch mężczyzn siedzących w samochodzie. Jeden z nich, co chwilę schylał się pod kierownicę, a drugi w tym czasie nerwowo się rozglądał.

Podejrzewając, że mogą to być złodzieje, policjanci postanowili to sprawdzić. Szybko okazało się, że obaj mężczyźni włamali się do auta i przygotowywali sobie do zabrania rzeczy znajdujące się w pojeździe. Były to radioodtwarzacz, elementy wyposażenia pojazdu, przewody rozruchowe, ładowarki samochodowe, a także rzeczy osobiste właścicielki pojazdu - biżuteria oraz telefon.

Policjanci w związku z tym zatrzymali obu mężczyzn w wieku 20 i 21 lat. Następnie funkcjonariusze skontaktowali się z właścicielką auta, która rozpoznała swoje przedmioty i wyceniła straty związane z włamaniem na kwotę 1000 złotych. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu.

Przypomnijmy, że za włamanie i kradzież, w świetle obowiązujących przepisów grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Obecnie funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław - Krzyki wyjaśniają dalej wszystkie okoliczności w tej sprawie oraz sprawdzają czy zatrzymani mają swoim koncie więcej takich czynów.

asp. szt. Paweł Petrykowski
Źródło - KMP we Wrocławiu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)