Zburzą dworzec PKS i przeniosą węzeł przesiadkowy

sobota, 24.1.2015 08:40 7096 0

Dworzec Autobusowy przy ul. Suchej idzie do przebudowy. Powstanie nowa poczekalnia i perony, a od ul. Borowskiej – galeria handlowa. Ale zanim się to stanie, zostanie uruchomiony dworzec tymczasowy.

Znajdzie się on na tyłach budynku dyrekcji kolei – między ulicami Dyrekcyjną i Suchą. Właśnie trwają prace nad jego budową. Przeprowadzkę ruchu dalekobieżnego przewiduje się na połowę kwietnia.

Na dworcu tymczasowym znajdować się będzie poczekalnia, toalety i miejsca z gastronomią. Zostanie zamontowany monitoring i zostaną uruchomione zapowiedzi głosowe.

Budowa dworca tymczasowego

W kwietniu po przeprowadzce autobusów rozpocznie się rozbiórka obecnego dworca. Wcześniej władze PKS Polbus planują zmasowaną akcję informacyjną. Polegać ona będzie na rozdawaniu ulotek, drukowaniu broszur i plakatów. PKS zatrudni też mobilnych informatorów. 


Od 31 stycznia zaś zmieni swoją lokalizację nocny węzeł przesiadkowy. Zmiany dotyczą linii 241, 243, 245, 246, 247, 249, 251, 253, 255, 257, 259.

Autobusy nocne nadal będą zatrzymywać się na przystankach wokół dworca autobusowego i głównego, zmieni się jednak miejsce przesiadek, które dziś znajduje się na terenie dworca autobusowego. Od 31 stycznia węzeł przesiadkowy dla komunikacji nocnej będzie zlokalizowany na ul. Petrusewicza – przy Aquaparku – informuje Adam Więcek z Wydziału Transportu Urzędu Miejskiego Wrocławia. Objazdy nie obowiązują na liniach okólnych 240 i 250. Jak długo potrwają zmiany w komunikacji nocnej? – Przynajmniej do jesieni 2017 roku. Wówczas zakończyć się ma budowa galerii handlowej – dodaje Adam Więcek. 

Kierowcy "nocek" zapoznają się z nowymi rozkładami, zwłaszcza ze zmianą tras wokół dworca autobusowego. – Nie wiem, dlaczego niektóre autobusy okrążają wzgórze Andersa, to trochę wydłuża drogę dojazdu do węzła – dziwi się Bartłomiej Wróbel z zajezdni nr VII. Taka organizacja ma jednak uzasadnienie.

Aby pomieścić wszystkie autobusy, stanowiska postojowe zlokalizowane będą po obu stronach ul. Petrusewicza. Część z nich musi tam wjechać od ul. Borowskiej, a część od Ślężnej – tłumaczy Adam Więcek.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)